Przeszedłem dzisiaj wzdłuż Rysy od Motylej Nogi, ale idąc połacią ściany po prawej stronie rysy i używając jej jako ogranicznika od samego dołu, tj. nie używając nic na lewo od rysy. Wszystkie wpinki robiłem z Prohibicji i de facto używałem większości chwytów z Prohibicji (ale używałem też Rysy). Nie mam pojęcia czy ktoś tak to już robił.. (przy okazji przepraszam za powielone tu wpisy.. chyba jak nacisam guzik "odśwież", to wpisy się powielają..)
Wymęczyła mnie trochę, ale puściło. za to chwyty całkiem przyjazne jak na te ścianę (nie tną palców). No i latało się całkiem przyjemnie zanim puściła... Warto ją robić.