hehe - XXIszy wiek za pasem, Herman szaleje ze sprzętem, a mimo to na Stokówce idzie wcisnąć nową drogę na własnej asekuracji;-)) Łuseczka, bo tak zwie się nowość znajduje się na ściance W_Pizdu i biegnie po płycie, popod wiszącą łuską (oj nie ciągniemy z niej, oj nie;-)) i dalej logiczną ryską - droga krucha, ale wcale nie taka niebezpieczna - podczas pierwszej próby urwałem się z chwytem i wrzucony firndzik 0,5 utrzymał bez problemów, po za owym udało mi się przy drugiej próbie osadzić jeszcze dwa pewne choć małych rozmiarów przeloty; pomimo ze nie aż taka niebezpieczna - wymaga uwagi i ostrożnego poruszania się w kruszyznie! A potencjalnych powtarzaczy (oj wątpię;-)) upraszam o szanowanie owej kluczowej Łuski;