Dawno nie robiÅ‚em tak bolesnej drogi, Maniek pisze, że to przez klinowanie dÅ‚oni w gruboziarnistym granicie, zdecydowanie lepiej jednak okrasiÅ‚ to Migasek – żwir, dodam, że gruboziarnisty! W sumie to nie takie trudne jak na VI.1+, ale naprawdÄ™ trzeba zacisnąć zÄ™by z bólu i wykazać siÄ™ duszÄ… wojownika. Honorna droga! Asekuracja nie jest tak komfortowa jak na poniższej Pierwszej Rysie, ale dość przyzwoita i raczej bez wiÄ™kszego stresu, tym bardziej, że znajdziemy tam również 3 stare haki. Tego dnia odfajkowaÅ‚em jeszcze piÄ™kny sportowy klasyk rejonu - Mandala Å»ycia (VI.2, flash).
Flash. Rysa na dłonie. Z dołu wygląda pięknie. Bardzo wymagająca ale dająca dużo satysfakcji. Kliny pancerne choć przez gruboziarnisty granit strasznie nieprzyjemne (bez rękawic albo tapingu rzeźnia).
