:: Menu ::
:: Sponsorzy ::
:: Partnerzy ::









9a

Dynamik


Varapo

Biała Materia

Fly Sky

Crazy Kart

Park Linowy Kielce

:: Pogoda ::
Prognoza ICM UM
Prognoza ICM COAMPS



Nowe drogi w podkieleckich skałach. Podsumowanie 2009r.


Okolice Kielc
Nie da się ukryć , że eksploracja rejonów podkieleckich, z uwagi na ograniczoną ilość skały, zmierza ku nieuchronnemu końcowi. Miniony sezon to głównie (poza nielicznymi wyjątkami) eksploracja „w głąb” oraz realizacja starych i zapomnianych projektów wędkowych. Niemniej przybyło blisko dwadzieścia dróg, w tym kilka wyjątkowych, na kilku uzupełniono asekurację, do tego pojawił się nowy rejon - Bałtów.

Bałtów (6)
Nowy rejon wapienny w pobliżu Ostrowca Świętokrzyskiego – powstał jako uzupełnienie atrakcji turystycznych miejscowości (Park Jurajski), dzięki wspólnym staraniom Tadeusza Paska, Stowarzyszenia Bałt oraz Świętokrzyskiego Klubu Alpinistycznego. Odkryto i oczyszczono dwie skały – są to Lewy i Prawy Siekacz o wysokości do 12m – zatem wspinanie stosunkowo krótkie, ale interesujące z uwagi na ciekawą rzeźbę. Nowe drogi, o umiarkowanych trudnościach powstały na Lewym Siekaczu, Prawy wyposażono jedynie w stanowiska – eksploracja zostanie dokończona wiosną 2009. Na dzień dzisiejszy ogródek wspinaczkowy oferuje drogi: Pluszak V- autorstwa Jarka Zdyba oraz Prosto do Nieba VI-, Bałtowska Klama VI, Allozaury atakują VI.1+/2, Bałtek Story VI+, Amonity i Górale VI+ autorstwa Tadeusza Paska. Drogi wyposażył w komplet ringów i stanowiska Karol Herman Dąbrowski.

Stokówka (9)
O końcu możliwości wytyczania nowych dróg mówi się od kilku lat - wydawałoby się że 40 obitych dróg całkowicie wyczerpuje możliwości wspinaczkowe tego niewielkiego rejonu sportowego – a jednak znów udało się poszerzyć ofertę wspinaczkową w stosunkowo szerokiej gamie trudności. Na Połogiej Płycie (sektorze „rodzinno-rekreacyjnym”) za sprawą Karola Hermana Dąbrowskiego powstała droga Bezmyślność IV+, przyjemna, rajbungowa wspinaczka. Ten sam autor dodał dwie nowości na Kalcytowej – Kryształowe Zacięcie IV+ i Prostowanie Pazinga V. Na tej ścianie niżej podpisany wypatrzył i poprowadził w oparciu o istniejące przeloty ładną i logiczną linię Środkiem po Ringach VI – droga znajduje się między Wypchaj się i Pazingiem. Na Zachodniej kilkumetrowego przedłużenia doczekała się droga Apel Bezrobotnych oferująca trudności VI.2. Warto zaznaczyć ewenement, z jakim mamy do czynienia na Stokówce – dzięki uporowi Krzyśka Zdulińskiego, który w przerwach między wspinaniem pracuje kilofem i szpadlem drogi wydłużają się w dół… Na Ścianie z Obrywem powstały dwie drogi o mieszanej asekuracji. Paweł Payek Kowalski poprowadził Osep 3 VI+ (3R+trad.+ ST) natomiast Karol Herman Dąbrowski dobił dwa ringi do linii Rzyg Kamienia V (2R+trad.+ST). O ile pierwsza propozycja jest godna polecenia to wspinanie na drugiej celnie oddaje nazwa. Zeszłoroczną eksplorację Stokówki zamykają dwie propozycje na pochylni – czyli Przewieszce. Paweł Payek Kowalski zrealizował Dilfereka VI.3+, natomiast Karol Herman Dąbrowski Przerysę Hubera VI.2+. Obie wspinaczki nie odstają charakterem – wspinamy się od stratu do stanu w solidnym przewieszeniu.

Wykień (2)
Za sprawą Marcina Opozdy, ten piaskowcowy rejon, wzbogacił się o dwie drogi spod znaku wspinania „na własnej”. Pierwsza linia, to znajdujący się na Czarcim Kociołku stary projekt, odkryty przez Pawła Prezesa Michalskiego i atakowany przez niego w stylu ground–up. Marcin uszanował styl prób poprzednika i rozprawił się z droga w stylu OS - tak powstała Rysa Prezesa VI.2. Kolejnym łupem Marcina było pierwsze prowadzenia starej drogi wędkowej na Nosie – również w najszlachetniejszym ze stylów. Mleko pod Nosem VI.1W to kapitalne piętnastometrowe wspinanie na przemian kantem i przewieszoną płytką z wymagająca asekuracją.

Ciosowa (2)
Tu również dziergano kostki w piaskowcu. W lewej części rejonu za sprawą Andrzeja Makara Makarczuka powstała kombinacja Dwa Okapy VI.2+W. Droga łączy to co najtrudniejsze w tej części skał – czyli dolny okap Krwawej Pięści i górę Okapu (zwanego czasem Wielkim). Autorska wycena opiewała na VI.3 – zweryfikowały ja powtórzenia – rozbieżność bierze się stąd, że intencją Makara było pokonywanie drogi w ciągu, bez restowania w środku drogi na półce. Niech będzie to wskazówką dla powtarzających – góra drogi choć nieco łatwiejsza technicznie (VI.1+/2) jest większym wyzwaniem psychicznym, z uwagi na wymagająca asekurację. Drugą nowością rejonu jest rewitalizacja starej drogi Denaturacja Białka. Kilka słów przypomnienia dla młodszych czytelników GÓR (sprawa dewastacji Ciosowej była przedstawiana na łamach pisma w połowie lat ‘90 ubiegłego stulecia) - droga powstała jako efekt użycia dłuta i młotka, autorska wycena z tamtych lat opiewała na VI.2+ (z tych mocniejszych), a asekuracje stanowiły 3 ringi. W wyniku konfliktu z Konserwatorem Przyrody ringi usunięto i droga (jak i inne w rejonie) przestała istnieć. Tak było do momentu aż tematem zajął się Krzysztof Juszczyk – przeszedł drogę w stylu RP, bez użycia kutego chwytu-stopnia i zaproponował wycenę VI.3+. Droga o charakterze gritowym – trudności kumulują się na pierwszych sześciu metrach, po pokonaniu których czeka nas nagroda w postaci możliwości osadzenia przelotu. Następnie krótki odcinek VI+ wyprowadza nas na półkę, skąd musimy pokonać jeszcze jeden piątkowy prożek. O pełnej rewitalizacji drogi będzie można powiedzieć po zalepieniu kutych klamek.

Paweł "drKnow" Olendzki

(C) 2004 - 2025. Herman & Zioło, Ksawię
 
loading