Bulderowy crux w prawie absolutnym pionie - perełka.
Pozwalam sobie przelicytować autora aż o 1,5 stopnia...W moim odczuciu najtrudniejszy obecnie wariant w Tumlinie. Patent Hermana dla mnie nie wkaszalny - noga tak wysoko mi nie sięga, i na pewno się z tego konta nie prostuje, krzyżowałem więc... daaaleko. Droga zajęła mi szmat czasu bo aż 7 wyjazdów.
Dziękuję cierpliwemu Świerzemu, no i Griszy oczywiście ;)
kantowanie + kompresor będzie hoho...
Czy tyle ma? Następcy zweryfikują. Droga kończy się w chwytach tuż nad stanowiskiem(trzeba sięgnąć łapami nad stan). Na pewno jest łatwiejsze od rysy z parametrem.
Do stworzenia(obicia) drogi należało użyć kompresora stąd też nazwa.
Polecam nagrywać przejścia - mogą być ciekawe ujęcia.
Rezerwuję projekt - start kantowaniem top w stanie z kompresora. Resztę kombinacji można robić.